To jest jeden z moich faworytów. Jako nastolatka nigdy nie przepadałam za owsiankami, bo zawsze kojarzyły mi się jako niesłodkie płatki owsiane zalane mlekiem. Bez owoców, bez odrobiny słodyczy i takie jałowe. Na tym blogu udowodnię, że można jeść owsianki pełne smaku, koloru i odpowiednich składników odżywczych.
Zaczynamy od królowej czyli owsianki czekoladowej. Spróbujcie, a obiecuję, że już na zawsze pożegnacie wspomnienie niedobrej i niezachęcającej owsianki za dzieciaka.
Opis wykonania:
- Do miski wsyp płatki owsiane, dodaj nasiona chia i kakao. Wymieszaj.
- Zalej mlekiem (jeśli wolisz bardziej płynne to dodaj również odrobinę wody), dodaj skyr naturalny. Międzyczasie rozpuść tabletki słodzika (jeśli zdecydujesz się go dodać) w 10ml wrzątku i dodaj do owsianki. Wymieszaj.
- Na koniec dodaj posiekaną czekoladę oraz wsyp borówki i posyp cynamonem. Włóż na noc do lodówki.
Wartości odżywcze:
- Kaloryczność: 350 kcal
- Białko: 17g
- Tłuszcze: 12g
- Węglowodany: 46g
Wskazówki:
- najlepiej smakuje na ciepło, podgrzana w mikrofali. Wtedy czekolada się rozpuści i będzie zupełnie inny poziom smakowy.

Smacznego!